Powołanie rady ds. sztucznej inteligencji przy Ministerstwie Cyfryzacji nie przeszło w branży bez echa. Kontrowersje - wedle opinii niektórych - wbudza fakt, że w jej składzie nie znaleźli się przedstawiciele świata nauki oraz strony społecznej. Wiceminister Michał Gramatyka uważa, że członkowie rady nie reprezentują żadnego biznesu i dodaje w rozmowie z nami: „To otwarte grono. Nie wyobrażam sobie, abyśmy odmówili zainteresowanemu udziału w pracach”.

  • didleth@szmer.info
    ·
    5 months ago

    fajnie to podsumowała (niestety na fb - i jakby ktoś chciał znowu jakieś przeklejki robić to niech się jej najpierw o zgodę zapyta) Magdalena Bigaj bazując na artykule Anny Wittenberg: https://www.facebook.com/magda.bigaj/posts/pfbid0yFWqKapjGr9j4f7PfWqVjYySPWfj2kC6EV6HRNcXb21iUvza1nwdD1qveqrwek5el

    • hohombe@szmer.info
      hexagon
      ·
      5 months ago

      Miałem dylemat czy to wrzucać. Nie ma tego poza fb i linkedin oraz paywall gazeta prawna.

      • didleth@szmer.info
        ·
        5 months ago

        jakby co to Magda Bigaj jest w ICO (instytut cyfrowego obywatelstwa) i tam jest do niej e-mail, możesz dopytać. Nie wiem, jakie ma do tego podejście - zauważyłam, że ludzie różnie do tego podchodzą (w fedi także).

        • hohombe@szmer.info
          hexagon
          ·
          edit-2
          5 months ago

          Nie wiem jak w fedi, ale Tarkowski napisał niegłupi tekst bez paywalla, sprawdziłem. I ogólnie się z nim zgadzam. https://www.linkedin.com/pulse/plai-potrzebuje-drugiej-obywatelskiej-po%25C5%2582%25C3%25B3wki-alek-tarkowski-zt0qf/?trackingId=5%2Bl1LI7q%2FPUGlbIWRvZiOQ%3D%3D

          • hohombe@szmer.info
            hexagon
            ·
            edit-2
            5 months ago

            Zresztą wydaje mi się, że szum wokół tego, to oby był liść dla ministra, który napisał książkę o cyberkolonializmie. Nie czytałem. Ale sam ten fakt, pokazuje że wie co zrobił. Dziennikarze już też. I są oburzeni. Na szczęście. Wizja samych programistów wsadzających AI gdzie im pasuje, to jakby elektrycy i cele biznesowe firm elektrycznych, decydował same o tym, co ludzie potrzebują oświetlać.

            To jest po edukacji, następne pole walki z populizmem postPIS czyli libkowym. Autonomia ministrów spoza PO to chyba wolność kukiełki. Minister już bryluje u elit Smart City. Był gościem Sebastiana Grabowskiego, który nie wiem jakim kluczem go dostał do siebie. A Polska nie przerobiła w ogóle krytyki Smart City. lol.