Pojawiło się sporo wątpliwości do tego, co tak naprawdę ma na celu ustawa. W sieci nie brakuje też komentarzy, które sugerują, że działania podejmowane przez rząd mogą w istotny sposób godzić w prywatność i wolność użytkowników sieci - również tych dorosłych. Pojawiły się również pytania o to, kto będzie mieć dostęp do rejestru obejmującego użytkowników, którzy zdecydowali się na włączenie blokady treści pornograficznych.
You must log in or register to comment.
"Dziś blokada porno jutro nowe chiny" Moim zdaniem nie wolno dać państwu możliwości cenzury w internecie ani nawet możliwości budowy potrzebnej do tego infrastruktury. Ani się obejrzymy a będzie trzeba przenieść szmer do darknetu.