W tym lesie zaobserwowano wilka. Żyją tu chronione ptaki, a część terenu to mokradła, tak potrzebne, gdy susza jest coraz bardziej palącym problemem. Ten cenny teren w Stalowej Woli ma zostać wycięty pod strefę inwestycyjną. W tle lex Izera i układy prezydenta miasta z PiS-em.