Dzisiaj rano podczas przeglądania memów z zasubskrybowanych kanałów, natknąłem się na absurdalnie prorosyjski mem dotyczący zimnej wojny. Zapostowany został przez 4-letnie konto o nazwie złożonej z losowych znaków z różnych zestawów językowych, które na dodatek od jakiegoś czasu publikuje na zmianę posty prochińskie i prorosyjskie z antyukraińskimi i antyzachodnimi. Pomyślałem więc że mógłbym wykonać przysługę światu i zgłosić jegomościa. Potem jednak pojawiły się wątpliwości, jak poczytałem chwilę jak działa moderacja na lemmy.ml. Zostaje pytanie: czy zgłaszać i zarobić pewnie bana, czy nauczyć się żyć z autorytarną propagandą na lemmy?
Wolę spolszczenie "Tankietkową", bardziej pasuje