Dzisiaj rano podczas przeglądania memów z zasubskrybowanych kanałów, natknąłem się na absurdalnie prorosyjski mem dotyczący zimnej wojny. Zapostowany został przez 4-letnie konto o nazwie złożonej z losowych znaków z różnych zestawów językowych, które na dodatek od jakiegoś czasu publikuje na zmianę posty prochińskie i prorosyjskie z antyukraińskimi i antyzachodnimi. Pomyślałem więc że mógłbym wykonać przysługę światu i zgłosić jegomościa. Potem jednak pojawiły się wątpliwości, jak poczytałem chwilę jak działa moderacja na lemmy.ml. Zostaje pytanie: czy zgłaszać i zarobić pewnie bana, czy nauczyć się żyć z autorytarną propagandą na lemmy?

  • voltar13@szmer.info
    ·
    2 months ago

    No ogólnie lemmy[.]ml jest bardzo "czołgistową" instancją i nic z tym nie zrobisz, poza ew blokowaniem czy defederacją swojej instancji od nich jakbyś chciał.

    • lemmur@szmer.info
      hexagon
      ·
      2 months ago

      No ogólnie lemmy[.]ml jest bardzo “czołgistową” instancją

      Wolę spolszczenie "Tankietkową", bardziej pasuje

    • kwj@szmer.infoM
      ·
      2 months ago

      O, to ta instancja, która mnie dwa razy zbanowała, bo śmiałem niebronić rosyjskiego punktu widzenia na inwazję rosyjską na Ukrainę. Blokować, jeńców nie brać :P

      • rysiek@szmer.info
        ·
        2 months ago

        O ile dobrze rozumiem, to podobnie jak na reszcie fedi: raport idzie do lokalnych modów. To miałoby najwięcej sensu: modzi na zdalnej instancji mogą mieć to w nosie, instancja może mieć inne zasady, itp. Lokalne mody rozumieją lokalną społeczność i jej potrzeby.

        Nie wiem, czy Lemmy ma opcje przesyłania do modów instancji domowej raportowanego konta.

    • lemmur@szmer.info
      hexagon
      ·
      2 months ago

      Wszystko. Bardziej jawne to pro-ZSRR, ale konto postuje też sporo artykułów typu "Rosja rozgramia Ukrainę" czy "Rosja grozi atomówką". Dużo też postów prochińskich

  • lemmus@szmer.info
    ·
    2 months ago

    No ja jak widzę jakieś prorosyjskie gówno (np. Na memes) to po prostu myślę sobie że to boty i trolle wrzuciły i po prostu nie przyjmuję tego do siebie. W sensie wiesz, jak jakaś rzecz przekracza granicę absurdu to ją ignorujesz, albo jak nie dajesz rady to można walnąć bloka. Taka wada wolnych mediów, raj dla propagandy i szerzenia gówna.